Ślub dla młodej pary
Data publikacji 13 lutego 2020
Kiedy człowiek staje się całkowicie dorosły? Nie ma prostej i jedynej słusznej odpowiedzi na to pytanie.
Przeważa twierdzenie, że dorosłym staje się w momencie stania się osobą pełnoletnią, czyli osiągnięciem osiemnastego roku życia lub dwudziestego pierwszego (na przykład w Stanach Zjednoczonych). Jest to jednak myślenie bardzo zero jedynkowe i płytkie, ponieważ fakt, że ktoś ma osiemnaście lat wcale nie musi stanowić o tym, że jest dorosły.
Dużo osób twierdzi, że o dorosłości świadczy to czy dana osoba jest dojrzała i odpowiedzialna. Kiedy jesteśmy odpowiedzialni? Najczęściej w momencie kiedy jesteśmy za siebie w stu procentach odpowiedzialni. Dlatego też można powiedzieć, że stajemy się dorośli nie w momencie osiągnięcia wieku 18 lat, ale dopiero wtedy kiedy posiadamy własną stabilną pracę oraz dom lub mieszkanie za które sami płacimy. Innymi słowy jesteśmy dorośli dopiero wtedy, kiedy nie jesteśmy już na garnuszku u rodziców.
Niesprawiedliwy pogląd
Niestety obecna sytuacja na rynku nieruchomości sprawia, że również ten pogląd nie jest do końca sprawiedliwy i uzasadniony. W końcu około dwóch trzecich wszystkich pełnoletnich osób w wieku 18-30 lat nadal mieszka z rodzicami. Czy to oznacza, że większość ludzi przez trzydziestką nie jest dorosła bo nie posiada własnego mieszkania? Oczywiście, że nie – zdecydowana większość z tych osób posiada pracę, drugą połówkę i swoje własne plany i aspiracje. Po prostu cały ten obraz jest zakłócany przez liczne problemy zewnętrzne na które osoby młode nie mają wpływu, na przykład na bardzo wysokie ceny mieszkań.
Niektórzy uważają też, że momentem kiedy stajemy się w pełni dorośli jest moment wzięcia ślubu z naszą drugą połówką lub też moment kiedy urodzi się nasze pierwsze dziecko. Trzeba jednak wiedzieć, że decyzja o ślubie również nie musi być podyktowana racjonalnymi aspektami, które mogłyby świadczyć o czyjejś dojrzałości. Bardzo często młode osoby rezygnują z decyzji o wzięciu ślubu z powodów materialnych.
Związek małżeński
Jednym z owych powodów materialnych jest (ponownie) sytuacja na rynku mieszkaniowym. O ile osoba w wieku 20 czy nawet 30 lat może jeszcze mieszkać z rodzicami jeżeli ma pracę i sama się utrzymuje, to bardzo ciężko wyobrazić sobie taki stan rzeczy w momencie kiedy jest się z kimś w związku małżeńskim. Wzięcie ślubu z naszym ukochanym lub ukochaną niemal automatycznie nakłada na nas społeczny obowiązek wyprowadzki od rodziców. A to oznacza, że musimy posiadać wystarczające środki na zakup mieszkania lub domu na kredyt lub też na comiesięczne wynajmowanie od kogoś mieszkania. A na to niestety większość młodych par nie może sobie pozwolić.
Na tę decyzję wpływa również sam koszt wyprawienia takiego ślubu. Jeżeli jest to ślub kościelny, to koszt jego organizacji może nas wynieść nawet 5 tysięcy złotych. Na co idzie tak wiele pieniędzy?
Na wiele rzeczy, często bardzo niepozornych i drobnych. Oprócz wynajęcia kościoła, trzeba bowiem zapłacić również księdzu (tzw. „co łaska), opłacić organistę i chór, a także zapłacić za udekorowanie kościoła (konfetti, balony ślubne, kwiaty, czerwony dywan). Jest to wiele bardzo drobnych elementów, które po zsumowaniu składają się na bardzo duże kwoty.